To mój trzeci i ostatni post na tym blogu. Będę to "moje miejsce" uzupełniał o nowe materiały na poszczególnych stronach, ale blogowania jako takiego... nie będzie.
Zbyt wiele mam zajęć, zbyt małe zainteresowanie tym miejscem, sądząc ze statystyk. To nie ma sensu!
Swoją energie będę przejawiał w innych "miejscach", choćby na praktykaoptymalizacji.blogspot.com
I daję słowo, że nie będzie to jedyny projekt, nad którym będę pracował.
Zatem... żegnam Państwa. Mój blog osobisty "zamiera".
Gdyby ktoś chciał o coś mnie spytać, to niech śle maila. A jak tylko będzie ich 10, a nie powiedzmy 20 tysięcy, to na pewno odpowiem.
Bywajcie!
Życzę szczęścia!
PS.
A moje noworoczne postanowienia to:
/ujawniam tylko to, co może zostać upublicznione/
1. Mniej słodyczy - czekoladowe tylko w niedzielę, w tygodniu 2-3 wafelki "do kawki"
2. Więcej ruchu - jeśli się obudzę, to min. 15 min gimnastyki porannej + 15 min po przyjściu z pracy. + Aikido od lutego!
3. Mniej... - tssst, classified information!
4. Wdrożyć w życie serwis internetowy ... - tssst, classified information!!!
5. Więcej czytać i robić z tego notatki - przygotowanie do... - tssst, classified information!
6. Zdrowiej się odżywiać - ryby + owoce + ważywa + więcej gorących potraw
7. Napisać powieść lub dwie ;-)
Jak napisałem na blogu o optymalizacji, zaprowadziłem sobie system kar, którego jak Bóg mi miły, przestrzegam. Na razie 20 złotych poszło na dobroczynność. Trochę mało. Ale to tylko świadczy o sile mojego charakteru ;-)
